Murale ziemi obiecanej.
Z urodzenia jestem łodzianką. Do wyjazdu z Polski, nie mieszkałam w żadnym innym mieście. W Łodzi mieszka cała nasza najbliższa rodzina. To Łódź jest naszą bazą, gdy przyjeżdżamy do kraju. Z tych wszystkich powodów oraz masy najróżniejszych wspomnień, zawszę będę miała
Gdańsk-130 kroków od fontanny Neptuna.
Mamy autostrady w Polsce! Wymiernym tego znakiem jest fakt, że do Gdańska dojechaliśmy w 4 godziny - kto by pomyślał
Kraków-Miód Malina i Sex Nocy Letniej
Kraków, Kraków, Kraków! Właściwie nic więcej mogłabym nie pisać ;) i tak można się domyślić, że czas spędzony w tym mieście, nigdy nie jest stracony. Ponieważ my de facto odbywamy świąteczną podróż do Łodzi, napięty grafik warunkuje raczej ekspresowe spacery niż dogłębne
Łódź – Festiwal Światła, Kręgielnia i wieczorny spacer Piotrkowską.
Piątek - nasz ostatni dzień w Łodzi, do tego wypełniony do ostatniej minuty, bo jak to często bywa - zawsze coś wypada w ostatniej chwili. :) Dzisiaj odwiedziliśmy Ciocię Elę - było sympatycznie i spokojnie, a ponieważ mieliśmy naprawdę długą przerwę,
Centrum Nauki Kopernik-pierwsza wizyta
Dzisiaj pojechaliśmy do Warszawy do Centrum Nauki Kopernik. W okolicach Zurychu blisko 10 lat temu wybudowano Kindercity, mniej imponująca nazwa, ale idea podobna, chociaż nastawiona rzeczywiście typowo na dzieci. Natomiast w Winterthur mieści się Technorama, zdecydowanie bardziej podobna w charakterze