Marzec. Co się u nas działo.
Wzorem różnych blogów postanowiłam tworzyć podsumowania. Raz na miesiąc pozwolę sobie na sporą dawkę prywaty. To taki powrót do korzeni, bo przecież bloga zakładałam jako pamiętnik. Raz na miesiąc, troszeczkę…
NOTATNIK
WPISÓW: 89
Fragmenty codzienności, urywki błysków, zapiski myśli – czyli mój pamiętnik, scrapbook zapisany w internecie.
Nałóg
Nałóg – zakorzeniona dysfunkcja sprawności woli przejawiająca się w chronicznym podejmowaniu szkodliwych dla organizmu decyzji, które są sprzeczne z przesłankami rozeznania intelektualnego. Od kilku dni jestem w domu tylko z…
O tanecznych wpływach muzyki organowej.
Jest piątkowy wieczór. Rozpoczął się weekend. Dla mnie wyjątkowy. Właśnie pakuję walizki by jutro wyruszyć w drogę do Rzymu.W niedzielę obchodzimy z mężem 12 rocznicę ślubu, którą będziemy świętować zwiedzając Wieczne Miasto.…
Przyszła jesień-wychodzę z kąta.
Dzisiaj rozpoczęła się kalendarzowa jesień. W nocy padało, ranek przywitał nas temperaturą w okolicy 7 stopni, ale wraz z kolejną godziną pogoda stawała się łaskawsza, a ja nabierałam energii do…
10 rzeczy, których nikt o mnie nie wie.
10 rzeczy, których nikt o mnie nie wie. Uwielbiam wszelkiej maści kalendarze, kalendarzyki, notesy i notesiki. Muszą być ładne, albo chociaż zabawne. Mały do torebki, średni na biurko, z pięcioma…
Singapur zakazami stoi.
Wyjazd do Singapuru był pomysłem spontanicznym. Spontanicznym w naszym tego słowa znaczeniu, bo jednak posiadając dzieci, a nie mając na miejscu wsparcia – spontaniczność bywa mocno ograniczona. Szczególnie jeżeli nie…
Singapur-pierwsze spostrzeżenia.
Jest dobrze, tzn. dobrze może nie, bo za oknem burza, ale nie jest źle. Przygotowując się na wyjazd do Singapuru, mentalnie szykowałam się na zwiedzanie z parasolem w ręku oraz…
Podsumowanie wakacji 2014
Chwaliłam się (i przechwaliłam), że pierwszy raz w historii będziemy trzy tygodnie na urlopie. Wszystko było zaplanowane, opłacone i dopięte na ostatni guzik, ale to by jednak było zbyt piękne……
Jedziemy na wakacje!
Wsiadamy do samochodu i ruszamy w drogę – jedziemy na wakacje! Trzy tygodnie! To się chyba nigdy wcześniej nie zdarzyło. Mieliśmy zaplanowane dwa tygodnie, ale Mąż ma tyle zaległego urlopu,…
Spontaniczny wypad do Paryża i końcówka świąt w domu.
Od wczoraj jesteśmy już w domu. Wyjechaliśmy już w czwartek, więc pierwsze świąteczne dni spędziliśmy poza domem. Takie dziwne te święta w tym roku. Na tegoroczny wyjazd zdecydowaliśmy się w…
Gdańsk-130 kroków od fontanny Neptuna.
Aby urozmaicić nasz świąteczny pobyt w Polsce, 30 grudnia wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy do Gdańska. Na miejscu, pierwsze kroki skierowaliśmy do… kina. Poprzedniego dnia, jeszcze w Łodzi, nie udało…
Urodzinowy Kraków.
Jedziemy na święta do rodzinnej Łodzi, z przystankami. Wczoraj rano spacerowaliśmy po Moście Karola, a wieczorem po Brackiej, Poselskiej i Franciszkańskiej. Do Krakowa dotarliśmy później niż zakładaliśmy, ponieważ tuż po…