Spis treści wpisu Pokaż
Sierpień w stanie Georgia to miesiąc rozpoczęcia roku szkolnego. Koniec laby, trzeba wracać do obowiązków. Dla mnie to był dziwny miesiąc. Chyba zmęczona upałami, znacznie mniej wychodziłam z domu i przyznaję, że zdjęcia do wpisu zrobiłam dopiero dzisiaj.
Sierpień w Peachtree City
Początek sierpnia był bardziej soczysty. Z pewnością trawa nie była jeszcze tak żółta. Jednak końcówka sierpnia wyglądała tak jak dzisiaj, więc uznałam, że za bardzo nie oszukam, gdy użyję zdjęć z początku września.
Przyroda
Sierpień był bardzo upalny i suchy. Zamieszkaliśmy tutaj rok temu i pamiętam, że wtedy sierpień był bardzo deszczowy. Gorący, parny, pełen burz i wichur. W porównaniu z zeszłorocznym sierpniem, ten był spokojny, bardzo pogodny i naprawdę bardzo suchy.
Właściciel domu kazał nam odkręcić podlewanie trawnika przed frontem domu. W zeszłym sezonie nie robiliśmy tego nawet raz, w tym, trzeci raz uruchamiamy nawadnianie. Z tyłu domu trawa jest już całkiem sucha. Przepisy wspólnoty osiedlowej wymagają zadbanego frontu domu. Nikogo nie interesuje jak wygląda tył – podejrzewam, że z tyłu nawet nie ma systemu nawadniającego.
To może być już bardzo nudne, ale muszę wspomnieć – w sierpniu nadal można było dostrzec na drzewach kwiaty bzu południa. Owszem, niewiele i zdecydowanie częściej te w ciemniejszych, purpurowych kolorowych, ale i tak nie znam innych drzew, które by aż tak długo kwitły.
Pogoda
Jestem zaskoczona wykresem temperatur, bo nie pamiętam tego spadku z końcówki miesiąca. Dla mnie cały sierpień był straszliwie upalny. Temperatury odczuwalne są tutaj średnio o 4 stopnie wyższe niż wskazania termometrów. Owszem, wolę narzekać, że jest zbyt ciepło niż za zimno, ale sierpień naprawdę dał mi w kość.
Prognoza
Prognoza pogody dla Peachtree City na sierpień nie specjalnie się sprawdziła, przynajmniej w kwestii burz. I pewnie w innych okolicznościach bym tego nie powiedziała, ale gdyby trochę popadało, to ja bym to dzielnie zniosła.
Serwis pogodowy, z którego korzystam zmienił szatę graficzną i stał się mniej szczegółowy no, chyba że zacznę opłacać abonament. Nie wiem jak to teraz wygląda w Europie, ale mam wrażenie, że tu w Stanach można wykupić abonament na wszystko.
Wracając do pogody i prognoz – wrzesień teoretycznie powinien być odrobinę mniej upalny od sierpnia. Symbol deszczu pojawia się tylko raz. Nie ma już słownego opisu poszczególnych dni, więc nie wiem, jak to teraz wygląda z prognozowaniem burz i przejściowych opadów, bo aż trudno uwierzyć, że we wrześniu deszcz popada tylko raz.
Prognozy pogody to zawsze niewiadoma, ale teraz to jak wróżenie z fusów. Cóż, zobaczymy jak pogodowe podsumowanie będzie wyglądało za miesiąc. Może do tego czasu znajdę jakiś inny serwis, który bardziej przypadnie mi do gustu.
Sierpień był chyba bardzo upalny także w Europie? W dodatku dla wielu osób był to nadal okres wakacyjno-urlopowy. Kto rozkoszował się gorącem, a kto szukał cienia i chmur na niebie?
My sierpień zakończyliśmy weekendowym wypadem do Kalifornii i poza porannymi mgłami w San Francisco, tam także towarzyszyło nam czyste niebo i żar pełnego słońca. Ale to Kalifornia – tam inna pogoda by mnie rozczarowała.