Spis treści wpisu Pokaż
W grudniu sporo czasu spędziliśmy poza stanem Georgia, a nawet poza Stanami. Chociaż tutaj grudzień jest zdecydowanie cieplejszy niż w tej części Europy, w której mieszkaliśmy, to nadal nie tak ciepły, aby nie można było uciec w cieplejsze, a przede wszystkim bardziej słoneczne miejsca. Święta spędzaliśmy w Dominikanie, a ostatni tydzień roku 2019 na Florydzie.
Ten wpis to ostanie pogodowe podsumowanie roku 2019.
Wbrew temu, co pokazuje zestawienie serwisu pogodowego, ja grudzień zapamiętałam jako miesiąc bardzo deszczowy, ale niezbyt chłody. Oczywiście jak na stan Georgia, bo w Polsce takie temperatury to jak wiosna i to późna wiosna. Chociaż podobno grudzień 2019 miał w Polsce swoje rekordowo ciepłe dni?
Grudzień w Peachtree City
No i nastał beż. Beż tutejszych trawników nadal mnie zdumiewa. Nie bardzo rozumiem, dlaczego przy takich temperaturach i stosunkowo słonecznej pogodzie (porównując np. do grudnia w Szwajcarii) trawa całkowicie traci swoją zieleń.
Przyroda
Mój grudniowy kolaż nie pokazuje przyrody, ale pomyślałam, że wygląd domów w grudniu też może być ciekawostką – nie pogodową, ale za to ściśle związaną z grudniem.
Grudzień w stanie Georgia kojarzy mi się przede wszystkim kolorem beżowym. Co prawda nie zrobiłam zdjęć, postaram się nadrobić to w styczniu, ale wokół króluje beż trawników, beż suchych traw ozdobnych i bez nagich drzew. Gdzieniegdzie przeplata go zieleń roślin wiecznie zielonych, ale generalnie pejzaż jest beżowo brązowy, dopełniony przez fasady domów też utrzymane w tej tonacji.
Ewentualnych kolorów dodają ozdoby świąteczne jakimi dekorowane są fronty domów. Jakimś zaskoczeniem nadal pozostaje dla mnie fakt, że świąteczne dekoracje domów są w większości przypadków mniej wystawne niż halloweenowe i pojawiają się na domach zdecydowanie później. W efekcie klimat świąt czuć na osiedlu krócej niż klimat Halloween.
Pogoda
Grudzień w stanie Georgia to kolejny miesiąc ogromnych różnic temperatur między dniem a nocą. Poza pojedynczymi przypadkami pogoda była taka, że ciepłe kurtki mogły pozostać w szafie. Co prawda noce i poranki bywały naprawdę chłodne, ale w ciągu dnia robiło się tak ciepło, że nasi Synowie uparcie odmawiali zakładania grubszych okryć. Sporo padało, ale słońce dzielnie walczyło z chmurami i chociaż nie był to bardzo słoneczny miesiąc, to nie mogę go nazwać ponurym. Chociaż prawda jest taka, że doładowaliśmy baterie na plaży w Punta Cana.
Prognoza
Prognozy na styczeń zapowiadają dużo dni pochmurnych i z opadami. Niby nie powinno mnie to dziwić, ale przyznam, że moje oczekiwania pogodowe względem stanu Georgia wykluczają zachmurzone niebo.
Pamiętam, że przed przeprowadzką ze Szwajcarii, znajoma, która mieszka w stanie Georgia ponad 20 lat, powiedziała mi, że tutaj niebo jest prawie zawsze błękitne. Tym samym wysoko zawiesiła poprzeczkę moich oczekiwań. Ale Ona mieszka na północy Atlanty i faktycznie jak ją odwiedzam, mam wrażenie, że tam pogoda bywa ładniejsza. To 100 km różnicy, więc pewnie mogą między nami być różnice pogodowe.
Prawdopodobnie w drugiej połowie stycznia spędzimy kilka dni w bardziej słonecznym klimacie. Mam nadzieję, że uda nam się na tyle doładować baterie, aby przetrwać prognozowany szary i mokry miesiąc.
W Polsce i w Szwajcarii będzie to czas ferii zimowych i szaleństw na stokach górskich. Jak wyglądają prognozy na styczeń – będzie śnieg?