-A Tata dzisiaj przyjeżdża?
-Nie Igorku, pojechał z Markiem do wujka-księdza.
Ty też tam kiedyś byłeś, ale pewnie nie pamiętasz.
-To chyba mam dobry mózg, bo wszystko pamiętam.
😀
Bartuś powiedział… (brzydkie wyrazy)
Pogoda nadal okropna – pada, jest zimno, a przecież mamy już czerwiec. Na autostradzie korki, a ja niespełna 21 godzin po tym jak wyszłam z lotniska (wczoraj wróciliśmy z Japonii), ponownie…
Igorek powiedział… (fizyka)
Siedzę z chłopcami przy stole. Jemy kolację. Bartusiowi i Igorkowi rozwiązują się przy jedzeniu języki. Ja jestem przede wszystkim słuchaczem, więc w efekcie najszybciej kończę jeść. Różni nas…
Igorek powiedział… (komputer)
Igorek, który od jakiegoś czasu jest już Igorem, postanowił sam złożyć sobie komputer. Podekscytowany opowiadał nam o różnych częściach, parametrach, a nawet wyglądzie i oświetleniu…
Igorek powiedział… (prywatność)
Nasz Mały nie jest wcale już taki mały. W marcu skończył 8 lat, ale jako najmłodszy z naszej czwórki, Małym pozostanie pewnie jeszcze długo. Igorek od dawna sam się ubiera, kąpie się pod…
Igorek powiedział… (katedra)
Miesiąc temu (jak ten czas leci) byliśmy w Paryżu. W zeszłym tygodniu oglądałam jakiś program w telewizji i w tle pokazywany był Paryż. Gdy pojawiały się miejsca, które widzieliśmy (Wieża…
Igorek powiedział… (pająk)
Dzisiaj na tarasie Bartuś zobaczył pająka – panowie się nie polubili. Igorek, który generalnie lubi wszelkie owady, żeby nie powiedzieć robactwo, podszedł, ze znawstwem obejrzał delikwenta i…
