Wakacje 2017-dzień 9
Część stacjonarna tegorocznego urlopu dobiega końca. Jutro ruszamy w drogę powrotną. Na zamknięcie tego rozdziału wrzucam kilka zdjęć z apartamentu i pobliskiego miasteczka Kavaja.
O miasteczku nie bardzo jest co pisać, za to parę zdań należy się wynajmowanemu przez nas apartamentowi.
Apartament Bellavista
(Albania, Golem)
Plusy:
- usytuowanie tuż przy plaży
- dostęp do wydzielonej części plaży z leżakami
- duża powierzchnia apartamentu oraz tarasu
- apartament w pełni wyposażony (pralka, zmywarka, wyposażenie kuchenne) i ładnie urządzony
- z okien salonu i z tarasu widok na morze i plażę
- miejsce parkingowe
- bardzo miły i pomocny właściciel, szybko reagował na nasze pytania
Minusy:
- łazienka czysta, ale widać, że ma swoje lata
- sofom i poduszkom na leżakach przydałoby się pranie
- brak windy
- słaby wybór punktów restauracyjnych w okolicy (właściwie jedliśmy cały czas w tym samym miejscu i to samo)
Jesteśmy z tego pobytu bardzo zadowoleni. Usytuowanie tuż przy plaży i dostęp do leżaków to dla nas najważniejsze kryteria miejscówki na pobyt stacjonarny. Bardzo duża przestrzeń mieszkalna i tarasowa z widokiem na morze to wisienka na torcie.
Ładnie urządzona przestrzeń, chociaż widać, że sprzęty swoje już przeszły. Dla mnie brak prysznica, a w zamian żółta wanna, to jedyny większy minus tego apartamentu. Sporadycznie mieliśmy problemy z Wi-Fi, ale właściciel szybko na nasze zgłoszenia reagował.
To był spokojny, leniwy i bardzo przyjemny pobyt.