
W przedsylwestrowy piątek ruszyliśmy w drogę do Gdańska i wiecie co – naprawdę mamy w Polsce autostrady! 🙂 Do Gdańska dojechaliśmy w 4 godziny! Przyjemne uczucie. 🙂

Na miejsce dotarliśmy na tyle wcześnie, że prócz wieczornego spaceru starówką, udało nam się spokojnie zjeść w Indyjskiej restauracji oraz pójść do kina na film Hobbit. 🙂
Kamienica w której zamieszkaliśmy, na trzy dni naszego pobytu w Gdańsku, naprawdę usytuowana była 3 minuty drogi od Fontanny Neptuna (no, może dwie minuty). 🙂
Oprócz spacerów po sercu Gdańska, odwiedziliśmy także Malbork, Katedrę w Oliwie oraz Sopot.
Wstępne plany zakładały spędzenie Sylwestra na polsatowskiej imprezie w Gdyni, ale ostatecznie pojawiliśmy się u „znajomych – znajomych” 🙂
Na dłuższy spacer po Gdańsku zabieram Was w kolejnym wpisie .
Z serdecznymi życzeniami
wszystkiego co najlepsze
na kolejny nowy rok.