Blogowe i Instagramowe podsumowanie roku 2021
Na podsumowanie roku 2021 zdecydowałam się z dwóch powodów: z chęci kontynuowania krótkiej, ale jakiejś tam blogowej tradycji oraz dla rozruszania palców licząc, że może wrócę do bardziej systematycznego tworzenia wpisów. Blog Wbrew ogólnemu wrażeniu, nie byłam zupełnie nieaktywna w minionym roku.
W naszym domu nie giną skarpetki!
Zaczęłam jak u Hitchcocka. Od trzęsienia ziemi, a przynajmniej mocnego tąpnięcia. Naprawdę u nas w domu nie giną skarpetki. I zdradzę na to sposób, ale to wcale nie on będzie największą bombą tego wpisu! Długo wstrzymywałam się z napisaniem tego tekstu, co